DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
23.05.2009 21:20
0
No fajnie to Kubica 17 :) ale czad
23.05.2009 21:22
0
Oj szkoda go jednak troche
23.05.2009 21:24
0
Mogl powalczyć
23.05.2009 21:34
0
Może to i lepiej. Uniknie w ten sposób niemal pewnego karambolu na starcie.
23.05.2009 21:35
0
a to pech, ups!
23.05.2009 21:38
0
Szkoda go ... Hahaha, za duzo wypilem wczoraj xD A z tym karambolem sie zgadzam ;D
23.05.2009 21:39
0
sorka, nie zgadzam ^^ on pewno bedzie na chama cis na przod i sie moze w ktoras toytoke wwalic albo nie daj Boze BMW
23.05.2009 21:40
0
I tak był daleko, a w ten sposób będzie miał nowy podzespół - mniejsza szansa awarii która mogła by go kosztować te dziesięć pozycji w gorszych okolicznościach lub skończyć się wycofaniem z wyścigu.
23.05.2009 21:41
0
oj bedzie ciekawy wyscig
23.05.2009 21:53
0
Kilka słów....... Nudne to się robi - Janson Button ma mistrzostwo, w kieszeni. Nick Heidfeld ma ostatnią szanse aby ''przetrwać,, w BMW Sauber. Ale kto wie Theissen - Niemiec, Heidfeld - Niemiec (dwa bratanki do złej passy i pewnie do szklanki). Szczerze mówiąc Robert nic nie może zrobić, w tym sezonie.... Force India - starają się myślę, że punkty są : na wyciągnięcie ręki życzę im jak najlepiej. Ferrari - walczy, w słusznej sprawie (wyobrażacie sobie zespół : lola, bolid warzywny). Formuła 1 - bez Ferrari brzmi to jak coś nie możliwego, ale pamiętajcie za formułą 1 stoją wielkie pieniądze. Najlepszą obcią było by zrobić głosowanie wśród widzów formuły 1 (brzmi śmiesznie może tak,ale to dla nas (widzów) ten sport powstał z emocjami oglądamy ten przepiękny sport i to my mamy ostateczne słowo.
23.05.2009 22:00
0
Hamilton już nie raz pokazał, że nawet z końca stawki jest wstanie walczyć. Więc nie będę zdziwiony jeśli jutro wywiezie punkt(y) z Monaco!!
23.05.2009 22:04
0
Raczej nie nawet diamenty mu nie pomogą.
23.05.2009 22:09
0
adamus0015: oj słaby jesteś kolego, chyba oglądasz F1 jak akurat nie nadają jak oni śpiewają czy czegoś podobnego. Tak się składa, że Lola to stara, zasłużona firma budującą w dość dużych seriach samochody wyścigowe. Założył ją doskonały konstruktor Eric Broadley jeszcze w roku 1956. W 1962 zbudowała swój pierwszy bolid F1 z silnikiem Climax a startował nim znakomity kierowca John Surtees. Budowała także samochody GT i dla Indianapolis. W Indianapolis na Loli był wicemistrzem w 1966 r. nie mniej znakomity kierowca Graham Hill. Startowali we wszystkich znaczących formułach wyścigowych. BMW ze swoimi obciachowymi brykami, i marnymi niemieckimi konstruktorami do pięt im nie dorasta. Powierzchowna znajomość F1 skutkuje idiotycznymi uwagami.
23.05.2009 22:15
0
adamus 0015. Nudne to są Twoje komentarze
23.05.2009 22:28
0
Fajnie, Robert z 17 w takim razie ;]
23.05.2009 22:32
0
Mogę się założyć,że Hamilton nie dojedzie do 10 okrążenia.Chyba go jednak fantazja poniosła z tym obciążeniem.Chcę zobaczyć jakim cudem wyprzedzi kogoś na tym torze.
23.05.2009 22:46
0
Mam takie wrażenie że Kubica to będzie drugi Button....
23.05.2009 22:50
0
17. BMWbmw: czemu drugi Button?
23.05.2009 22:57
0
A dlatego ze Kubica miał jeden bardzo dobry sezon (2008) Button też miał dobry sezon (2006) pierwsza wygrana Kubicy (2008 Kanada) Buttona (2006 Węgry) . Pozniej Button miał słabe sezony (2007, 2008) i teraz przyszła rewolucja wygrywa (jest na "topie") . No i teraz moim zdaniem Kubica przejdze dwa trudne sezony (2009. 2010) i dopiero zacznie wygrywac i regularnie w 2011 r.
23.05.2009 22:58
0
i regularnie w 2011 r. zacznie wygrywac*
23.05.2009 23:06
0
Baams chyba ci temat nie siadl,w F1 liczy sie terazniejszosc zawsze i wszedzie , a na dodatek tak bylo i bedzie na wieki wiekow.Lola ma swiweeeeetny dorobek taaaaak jedno Pole Position :) i zero zwyciestw!!!!!!! Panie baams aliaz Encyklopedia. O ile mi wiadomo to Surtees zdobyl tytul w Ferrari w latach 60-tych i az do czasu Niki Laudy w Ferrari mieli kryzys formy a wspomniany Graham Hill zdobyl tytul dla BRM jesli dobrze pamietam.Pozdro
23.05.2009 23:54
0
@Musalla 21.: Jeśli przeszłość nie ma znaczenia, to spójrz na teraźniejszość: na początku tego sezonu BMW i Ferrari były w ogonie. A teraz - gdzie jest BMW a gdzie Ferrari? To jak Ferrari odbija się od dna, a jak BMW w nim grzęźnie zależy właśnie od tradycji i przeszłości obu zespołów...
24.05.2009 00:27
0
Hamilton jutro mo jedyn punkt. Bydzie ciś. No chyba że faktycznie bydzie karambol ;) Tak mysla że do rady na starcie z tym pustym bakiym.
24.05.2009 02:17
0
skoro ma nie byc wyprzedzania to moze chociaz jakis ladny karambol na starcie. Zastanawiam sie jak obstawic w STS - kto ukonczy a kto nie
24.05.2009 03:17
0
Na Heidfelda postaw w ciemno...:P:P:P
24.05.2009 08:02
0
Lepsza i dal Kubicy jedna pozycja do przodu zawsze cos.
24.05.2009 08:54
0
21. Musalla: Teraźniejszość, no właśnie widać jak olbrzymi koncern z furą pieniędzy ale bez tradycji w sportach wyścigowych radzi sobie w F1, he, he. Chciałem tylko uświadomić co poniektórym, że Lola to nie firma warzywna tylko z tradycjami w sporcie motorowym i to od lat. Wygrali Indianapolis. Jeździli też sezon, już nie pamiętam w jakiej formule na silnikach... BMW, no i wtedy mieli 0 punktów, taka ciekawostka.
24.05.2009 09:03
0
mi sie wydaje ze ich taktyka jest bez sensu, poniewaz ma na pokladzie 645kg a jak utknie za glockiem , kubicą to mu lekki bilid nic nie da moze ten kers ale watpie. na jego miejscu dotankował bym bolid na max i ruszyl do wyscigu z pit lane
24.05.2009 09:20
0
19. BMWbmw, jeśli tak dalej bedzie, to sezon 2010 bedzie ostatnim dla Kubicy. Po grzyba siedzieć w sporcie, który nie daje satysfakcji. Wiele razy Kubek zaznaczał, ze interesuje go wygrywanie... Jeśli to sie nie zmieni, to pozostaje mu tylko przyszły sezon. Potem zobaczymy go w rajdach - to jego konik. Pozdrawiam.
24.05.2009 09:33
0
17 pozycja i moze byc juz tylko tak albo nieodpusci i bedzie tak jak pierwsze 3 gp z poczatku sezonu albo punkty mysle ze niedojedzie bo jest juz zdesperowany tym ze ciagle tylko o niku jest mowa w bmw a nie o nich obym sie mylil
24.05.2009 09:37
0
Wg. mnie nie bedzie karambolu na starcie, gdyż kierowcy biorą porprawkę na to, że nie ma tam aż tyle miejsca i nie pchają się na chama;). Rok temu nie było tam karambolu, fakt, padał deszcz- ale obstawiam, że w tym roku też nie będzie:)
24.05.2009 09:38
0
tommy 29 ma rację. Podobno kiedyś F1 dostarczała więcej adrenaliny, ale to były czasy kiedy liczyli się w dużo większym stopniu kierowcy, tak jak teraz w rajdach, a punkty nie zależą w takim stopniu od przepisów, deszczu czy SC, może dlatego Robert chce do rajdów, z drugiej strony fajnie się patrzy na F1 to jest bezpośrednia rywalizacja. Dzisiaj punkty Roberta zależą tylko od takich nieprzewidywalnych czynników a nie od jego umiejętności, mam nadzieję, ze coś wywalczy chociaż od takich numerów specjalistą jest Nick, dla niego w zasadzie lepiej jak jedzie z tyłu, jak by jechał z przodu to by nudno było, trzymał by się bezpiecznie swojego miejsca od startu do mety.
24.05.2009 10:00
0
A ja nie lubie Hamiltona i dobrze mu tak ze startuje z konca i zycze mu wpadki na barierke
24.05.2009 11:30
0
13. baams : dokładnie. Tylko o Le Mans zapomniałeś. Wątpię żeby Kubica tak szybko zrezygnował z planów zdobycia mistrzostwa F1 przez kiepską formę BMW. Prędzej zespół zmieni. A Button wygrywa dzieki bolidowi, nie z powodu zwyżki formy (choć nie wykluczone ze i ją ma, ale nic by mu w bolidzie pokroju obecnego BMw lub dawnej Hondy nie dała).
24.05.2009 11:45
0
Hej Moderatorzy moglibyscie zrobić tak albo mi poweidziec jak zrobić żeby na moją poczte codziennie przychodził Newsletter f1 ? prosze o pomoc
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się